Niedojrzały
owoc
Prosto
z tęczy.
Nie
rozumiem słów,
Którymi
karmisz mnie
I
moje ciało.
Trzymam
w mych ramionach
Przekwitłe
myśli
Prosto
z tęczy.
Słodki
zapach kusi
Milionem
barw.
Proszę,
nie pukaj do drzwi.
Nie
wołaj mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz